tag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post9110951773023055253..comments2023-11-02T09:20:05.792+01:00Comments on Karpacka Biel: Mielizna pozorów, czyli oczywista obecność – Roald Dahl „Matylda”Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01086526381440363353noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post-80799163201537002672017-02-28T19:25:48.481+01:002017-02-28T19:25:48.481+01:00Moniko,
dziękuję za komplement <3
Twoje perfe...Moniko, <br />dziękuję za komplement <3 <br />Twoje perfekcyjne kompozycje zawsze mnie zachwycają, więc porywam pogodne słowa z uśmiechem :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01086526381440363353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post-34513462297533727272017-02-26T14:25:24.808+01:002017-02-26T14:25:24.808+01:00... urocze zdjęcie 😊...... urocze zdjęcie 😊...Monika Starońska -Zych https://www.blogger.com/profile/17389301124073933752noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post-59229390042519680232017-02-26T13:09:01.399+01:002017-02-26T13:09:01.399+01:00Witaj, Agatko!
Cieszę się, że mogłam odświeżyć T...Witaj, Agatko! <br /><br />Cieszę się, że mogłam odświeżyć Twoje dziecięce przyjemne wspomnienia. Mam nadzieję, że będę miała ku temu okazję jeszcze częściej, a i u Ciebie znajdę skarby własnej pamięci :) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01086526381440363353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post-19144711311352755822017-02-22T17:36:55.315+01:002017-02-22T17:36:55.315+01:00Bardzo żałuję, że dziś młodzież ma tak mało okazji...Bardzo żałuję, że dziś młodzież ma tak mało okazji, aby w ten sposób dzielić swoją pasję, zamiłowanie, czy głębsze zainteresowanie. Mam wrażenie, że odzew na tego typu warsztaty jest dużo mniejszy niż kiedyś, inne aspekty wysuwają się na prowadzenie.Bookendorfina Izabela Pyciohttps://www.blogger.com/profile/00687875023064633776noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post-72439744549635514082017-02-22T15:08:41.625+01:002017-02-22T15:08:41.625+01:00Jedna z ukochanych książek dzieciństwa, wspaniała!...Jedna z ukochanych książek dzieciństwa, wspaniała! :)<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/15980379628158475964noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post-16810053374492884672017-02-21T19:36:18.858+01:002017-02-21T19:36:18.858+01:00Izabelo, może dzięki temu oczekiwaniu na polonistk...Izabelo, może dzięki temu oczekiwaniu na polonistkę pełną pasji mogłaś z tym większą energią i chłonnością umysłu podjać nowe wyzwania, co wydało tak znakomity plon w przyszłości? :) Przyjemnie czytać słowa pełne pogodnej nostalgii i wyobrażać, jak wspaniałe musiały być Wasze spotkania - dyskusje zaangażowanej grupki, z żarliwością podejmującej zajmujące rozmowy, dzielących się wrażeniami i wspólnymi siłami realizującej fascynujące projekty :) <br /><br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01086526381440363353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post-33234968893150903392017-02-20T15:32:03.377+01:002017-02-20T15:32:03.377+01:00W szkole podstawowej nie miałam takiej przekonując...W szkole podstawowej nie miałam takiej przekonującej nauczycielki od polskiego, dopiero w liceum trafiłam na niesamowitą osóbkę, która poprowadziła mnie przez literaturę. Jak bardzo nie mogłam doczekać się cotygodniowego kółka literackiego, przygotowywania konspektów, słuchania wrażeń innych osób z przeczytanych książek, a nawet odgrywania scenek teatralnych. Miło wspominam ten czas, jakże miło. :) <br /><a href="http://bookendorfina.pl" rel="nofollow">Bookendorfina</a>Bookendorfina Izabela Pyciohttps://www.blogger.com/profile/00687875023064633776noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post-34754960833450895122017-02-19T19:42:58.388+01:002017-02-19T19:42:58.388+01:00Symforyno, dziękuję Ci zarówno za słowa pochwały o...Symforyno, dziękuję Ci zarówno za słowa pochwały oraz podzielenie się własną historią. Muszą przyznać, że cała Twoja wypowiedź zalśniła dla mnie drobinkami moich własnych wrażeń :) <br />Tak, jako malcy jestesmy niecierpliwi, a podekscytowanie i niecierpliwosć musiałay zabarwiać Twoje policzki ślicznym rumieńcem <3 <br /><br />Film także oglądałam i przyznaję, że zmagałam się z podobnymi do Twoich obawami. Szczęśliwie, okazały się niesłusnymi, chociaż masz rację w swojej zapobiegliwości, ponieważ nietrudno zaburzyć magię wspomnień niewłaściwą lekturą, albo też lekturą w nieodpowiedniej chwili. Czasami lepiej zamknąć szkatułke wspomnień. :) <br /><br />Dziękuję Ci za komplement - nie tylko dlatego, że przyjemnie łechcze moją próżność, ale dletgo, że obdarza mnie poczuciem sensu własnych poczynań. <3<br /><br />P.S. Tak - harmonia między treścią a sferą graficzną jest niezmiernie ważna i podzielam Twój entuzjazm dla książek będących współdziełem dwojga artystów z różnych dziedzin. :) <br /><br />Najcieplej pozdrawiam! :) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01086526381440363353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post-29767223178767713752017-02-19T19:36:30.422+01:002017-02-19T19:36:30.422+01:00Izabelo, dziękuję Ci za wzruszającą podróż w głąb ...Izabelo, dziękuję Ci za wzruszającą podróż w głąb Twojej przeszłości - dziewczęce przekonanie o własnej dorosłości i mądrości jest wręcz rozczulające, a przecież tak prawdziwe. Ponadto, Twoje polecenie wydane samej siebie tak dobrze odzwierciedla doniosłość tego wrześniowego dnia, a zdziwienie własną niezłomnością i - nie bójmy się tego tytułu - odwagą w niestrudzonym dążeniu do wiedzy chyba już nigdy nie okrzepnie :) Kiedy sama wracam myslami do przeszłości też często pytam samą siebie, jak wówczas mogłam stawić czemuś czoła? Czyżbym dziś była słabszą? To jedne z tych nierozwiązywalnych kwestii. <br /><br />Izabelo, w Twojej bibliotekarce upatruję wróżki, która Cię w pewnym stopniu ukształtowała... I to jak znakomicie <3 U mnie taką osobą była polonistka - właściwie to wszystkie trzy, pod opieką których mogłam rozwijać skrzydła. <br /><br />Przesyłam szeleszczące zaczytaniem pozdrowienia :) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01086526381440363353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post-76804657507245201582017-02-19T19:30:24.954+01:002017-02-19T19:30:24.954+01:00Dario, jestem Ci niezmiernie wdzięczna za słowa uz...Dario, jestem Ci niezmiernie wdzięczna za słowa uznania i jednocześnie ujęta Twoją refleksyjnością. Owszem, "Matylda" należy do opowieści, poznaczonych żyłkami pęknięć, a najgłębszymi są te, w których sączy się jad i drastyczność. Nigdy też nie przestania mnie zdumiewać polecanie tej książki maluchom, ponieważ ja sama momentami zamierałam nie tylko nad drastycznościa metod Pani Trunchbull, ale też oszałamiała mnie trzeźwość umysłu i niemal straceńcza odwaga kilkuletniej Matyldy :) <br /><br />Twoje zaproszenia, Dario, przyjmuję zawsze ochoczo :D Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01086526381440363353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post-35723465898568573922017-02-19T11:26:32.894+01:002017-02-19T11:26:32.894+01:00Ja pierwszego dnia szkoły nie pamiętam, ale wiem, ...Ja pierwszego dnia szkoły nie pamiętam, ale wiem, że nie mogłam się tego doczekać, więc pewnie szłam z wypiekami na twarzy :) "Matyldy" nie czytałam, ponieważ nigdy nie wpadła mi w ręce. Oglądałam natomiast film, który mi się podobał. Głównie przez to, że było tam sporo absurdów (a ja bardzo lubię tego typu humor), a po drugie pod warstwą śmiechu, było coś smutnego. Na pewno filmu głębokim nie można nazwać, ale coś w sobie miał i gdyby skupić się na bohaterach, rzeczywiście można skłonić się do refleksji i zastanowienia nad pewnymi sprawami. Do książki mnie jakoś nie ciągnie. Po części jest to spowodowane tym, że znam film, ale również tym, że moje wrażenia na temat tej historii mogłoby ulec zmianie. <br />Naprawdę bardzo rzetelna recenzja, którą napisałaś ładnym językiem. Widać, że potrafisz operować słowem. <br />PS Uwielbiam książki, które są ilustrowane albo przez autorów albo przez osoby, które z autorem współpracują. Symforynahttps://www.blogger.com/profile/09425201690512020127noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post-73325487623455275812017-02-18T10:16:22.241+01:002017-02-18T10:16:22.241+01:00To zadziwiające, ale mój pierwszy dzień w szkole p...To zadziwiające, ale mój pierwszy dzień w szkole przesiąknięty był dumą i oczarowaniem, że to już jestem na tyle dorosła, duża, mądra, aby zdobywać upragnioną wiedzę. Kazałam sobie wówczas zapamiętać ten dzień, tak aby później móc do niego wracać we wspomnieniach, skąd we mnie było tyle tej determinacji, aby nauczyć się czytać jeszcze przed szkołą, skąd tyle sił, aby zmagać się z jakże trudnymi dla mnie przedmiotami ścisłymi? :) A z nauczycieli najbardziej pamiętam bibliotekarkę, mam wrażenie, że cudownie i trafnie wskazała mi kierunku literatury, za którymi warto podążać. :)<br /><a href="http://bookendorfina.pl" rel="nofollow">Bookendorfina</a>Bookendorfina Izabela Pyciohttps://www.blogger.com/profile/00687875023064633776noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2892916161949294549.post-32062334753921894792017-02-17T14:59:49.992+01:002017-02-17T14:59:49.992+01:00Mysle nad tym gleboko i sama nie wiem co myslec. W...Mysle nad tym gleboko i sama nie wiem co myslec. Wlasnie myslec. Bo mnie srednio przekonuje ale Twoja recenzja co tu duzo gadac jest mega dobrze napisana. Jednoczesnie dajesz znac ze jest warta uwagi chocaiz po ogolnej ocenie nie do konca idealna. Raczej dopadam. Niestety. Pozdrawiam i zapraszam :)Lady DeVihttps://www.blogger.com/profile/02524703096090047501noreply@blogger.com